To jak zagrał wkurwienie podczas obiadu z tym jego kolegą z policji(bo ten mu nie chciał pomóc z wydziałem wewnętrznym) i wstał od stołu....Po tym filmie i po tej minie zrozumiałem jak trudnym chlebem jest aktorstwo,tak zagrać wkurwienie,ten wzrok.PERFECT.To jest aktor.Niestety w polsce niektórzy "aktorami" nazywają "Mroczków".Lubie to,ze w Stanach z kilkudziesięciu milionów czy kilkuset ten rynek może wynieść fenomenalne jednostki.Jedną z nich jest AL Pacino,Nicholson itp.A w polsce NIC.No może oprócz jednej....
No w Polsce jest dosyć kiepsko z tymi aktorami. Natomiast Al jest po prostu niewiarygodny - każda jego rola - w Morzy milosci jest tez cudowny - obejrzyj jak jeszcze nie widziales. No i rzecz jasna Zycie Carlita. Bezsenność uwielbiam i w zasadzie to film prawie wyłącznie stworzony przez Pacino, przez jego grę. I co ciekawe u Ala to to, że jego wzrost w ogóle nie ma wpływu na to jak się go postrzega - jest mega męski, stanowczy i niebezpieczny. Bo np. jesli chodzi o także niskiego Toma Cruisa to niestety trzeba w filmie dbać, żeby nakręcić wszystko tak, żeby ten niższy wzrost był niewidoczny. Jak to oleją w jakimś filmie tak jak np. w Oczy szeroko zamknięte to Tom wygląda dość głupio i traci swój urok. No a u Ala nie ma znaczenia, że widać jego niski wzrost i to jest fenomen.
'I co ciekawe u Ala to to, że jego wzrost w ogóle nie ma wpływu na to jak się go postrzega' - gdzieś tam połowa mózgu rejestruje, ale że sama jestem kurdupel, nie czepiam się, coby nie przyganiał kocioł garnkowi. Wyjątek stanowiła 'Męska gra' - no ale tam były murzyńskie chłopy dwumetrowce na boisku futbolu amerykańskiego, trudno było nie zauważyć różnicy wymiarów :)))
Po nicku sądząc można się domyślać, że Bezmózgi oglądacz to ta sama osoba co pikaCHUJ... cóż rozszczepienie osobowości to nie jedyny problem tego pana... i muszę stwierdzić, że obydwa nicki świetnie pasują...