Oglądnięty dla samego Pacino, którego tam ledwie na 15-20 minut ze 130 minutowej, strasznie smętnej i nudnej historii.
Kiepski scenariusz, nie wciągająca historia...
I nawet geniusz Pacino, czy Liota, nie pomogli...
dobry film. Zdziwilem sie gdy zobaczylem Tatuma w powaznej roli. Film momentami nudny,
natomiast historia jest fajna. Ciekawy montaz oraz przedstawienie historii na dwoch
plaszczyznach czasowych. Nie jest to moze najlepszy kryminal, jednakze jeden z lepszych
w tym roku.
Fabuła filmu jest tak skonstruowana że pokazuje dwa światy - małego "Mleko" z biednej i przestępczej dzielnicy slumsów, jako mały chłopiec zabił powsinogę który systematycznie okradał jego babcię z czeków i dorosłego "Mleko" jako policjanta. Świadek zabójstwa (dokonanego przez małego Mleko), długo nie cieszy się...
Mam takie cos napisy po angielsku :)
http://www.fileserve.com/file/2Z2gW2h/The_Son_of_No_One.2011.DVDRip.XviD.AC3-
SKmbr.srt
Ocena to 2/10 - za to, że do takiego badziewia namówili Liotte i Pacino. Jak chcesz się fajnie ponudzić to POLECAM!
dosyć dobre kino, ale muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś bardziej porywczego, ocena trochę naciągnięta; ciekawy fabularnie, nieciekawie zrealizowany; spokojny, z dobrym klimatem; znakomita obsada - słaby Tatum, świetne role Pacino, Liotty i Ransone'a
Moja ocena: 7/10
Valeriusz przestań wypisywać głupoty ze alpacino to beztalencie ,wiesz ile ten aktor zagrał ról w filmie itp ty pewnie jeszcze robiłeś pod siebie albo ciebie na świecie nie było :) zastanów sie co piszesz
..ktos kiedys napisal,ze kilka gwiazd w jednym filmie nie zawsze jest recepta na dobry film, no i tutaj niestety to sie troche sprawdza.
Jak dla mnie czegos w tym filmie zabraklo...
Pacino jak zawsze swietny, Liotta po kilku kiepskich rolach nareszcie na swoim poziomie, Juliette Binoche - mam nadzieje, ze zobacze ja...
Channig pnie się po szczeblach kariery:-). Sama gra z takim wybitnym aktorem jak Al Pacino jest bardzo dla Tatuma nobilitująca. Nie sądzicie?